Gdzie można znaleźć pracę po zarządzaniu? Czy podczas studiów na kierunku zarządzanie można rozpocząć karierę zawodową? Dlaczego warto pracować w bankowości? Na te pytania odpowie Jan Ciesielski, absolwent zarządzania na Uczelni Techniczno-Handlowej im. H. Chodkowskiej w Warszawie (UTH), aktualnie manager regionalny / sales management in banking w banku mBank.
Czym zajmuje się mBank?
mBank zajmuje się głównie dostarczaniem usług, w tym finansowania korporacji, przedsiębiorców oraz klientów indywidualnych. To pewnie najbardziej rozpoznawalne obszary działalności banku. mBank to kilkadziesiąt departamentów, w których absolwenci studiów mogą podjąć pracę – od departamentu bezpieczeństwa (audyty), sprzedażowych, współpracy międzynarodowej po oddziały stacjonarne. mBank to nie tylko Polska, ale też Czechy i Słowacja – jesteśmy w Europie i możliwości rozwoju pracownika nie są tylko w naszym kraju.
ZOBACZ WWW UCZELNI TECHNICZNO-HANDLOWEJ IM. H. CHODKOWSKIEJ W WARSZAWIE
Pracuje Pan na stanowisku sales management in banking w banku mBank. Dość enigmatyczna nazwa – czy mógłby opowiedzieć Pan, czym zajmuje się w swojej pracy?
Zajmuję się współzarządzaniem zespołem z Polski centralnej, który liczy około 400 osób. Moim głównym zadaniem jest odpowiedzialność za wyniki biznesowe i pracę z ludźmi – ich rozwój i realizacja planów sprzedażowych. Nie ukrywam, że specjalizuję się także w obsłudze przedsiębiorców i klientów indywidualnych. Odpowiadam za wyniki ok. 40. oddziałów, które obsługują klientów detalicznych.
Jak wygląda typowy dzień pracy w mBanku?
Myślę, że ciężko opowiedzieć mi o typowym dniu pracy na tym stanowisku. Wynika to z faktu, że „jesteśmy w permanentnej zmianie” w tym z wyzwań związanych ze zmianą modelu obsługi klienta, sposobem pracy oddziałów itp. Stąd też ciężko mówić mi o standardowym dniu pracy. Najczęściej dzień zaczynam od sprawdzenia wyników biznesowych oddziałów. Można powiedzieć, że zaczynam dzień od analityki biznesowej, a później stawiam sobie kolejne zadania co powinienem zrobić i co powinien zrobić mój zespół, żeby zoptymalizować wyniki biznesowe, w tym jakość obsługi klienta.
Na jakie stanowisko może liczyć świeżo upieczony absolwent zarządzania?
Absolwent może dostać się na staż lub praktyki – wszystko zależne jest od oczekiwań kandydata i możliwości po stronie mBanku. Niestety nie ma możliwości, abyśmy dla wszystkich chętnych mieli miejsca pracy. Kandydaci do pracy w mBanku zwykle chcą rozpocząć swoją przygodę z bankowością od struktury detalicznej. Taki pracownik na początku poznaje bankowość – w tym obsługę klienta. Jako pracodawca poznajemy w tzw. boju i praktyce kandydatów. Po tym etapie stażysta ma dostęp do naszego wewnętrznego rynku pracy w mBanku. Nie ukrywam, że stawiamy na rozwój naszych pracowników. Jak już dana osoba dostanie się do banku, to ścieżki rozwoju są bardzo szerokie i oferują nie tylko region naszego kraju. Nasi pracownicy muszą poznać usługi, produkty i procesy, następnie awansują do departamentów, w których wykonuje się pracę, która ich najbardziej interesuje. W naszych strukturach można rozwijać się w kierunkach specjalistycznych lub kierunkach menedżerskich. Na moim przykładzie – skończyłem kierunek zarządzanie na UTH, poszedłem na praktyki do mBanku i trafiłem na ścieżkę kariery związaną z zarządzaniem i sprzedażą, co chciałem i co mi odpowiadało. Zajmowałem się oddziałem, a następnie awansowałem do struktur regionalnych.
Jakich kompetencji poszukuje Pan u kandydatów, którzy chcieliby pracować w mBanku?
W mBanku posiadamy mapę kompetencji w organizacji. Myślę, że mogę powiedzieć o czterech najważniejszych kompetencjach, które doceniamy u przyszłych pracowników. Umiejętność uczenia się i wnioskowania – jest to poszukiwanie, zdobywanie, przetwarzanie nowej wiedzy i umiejętności. Docieranie do właściwych informacji w ich gąszczu oraz wyciąganie wniosków z posiadanych danych. Myślenie klientem i empatia – na tej umiejętności bardzo mocno nam zależy. Na początku pracownik musi „obyć się” z klientem, z jego obiekcjami oraz problemami. Myślę, że sama empatia staje się coraz bardziej kluczową kompetencją na rynku pracownika – szczególnie w pracy, gdy pracujemy z drugim człowiekiem. Trzecią kompetencją jest komunikacja – aktywne słuchanie, wykazywanie zainteresowania opiniami oraz argumentami innych osób, dostosowanie sposobu komunikacji do odbiorcy. Ostatnią jest orientacja na cele, czyli odpowiedzialność za zadania, które się dostaje od przełożonych. Jest to konsekwencja w dążeniu do realizacji celu, niezrażanie się niepowodzeniami oraz zwracanie uwagi na jakość proponowanych rozwiązań. Nie ukrywam, że bardzo często poszukujemy osób, które będąc w trakcie studiów nie zawsze mają doświadczenie zawodowe. W związku z tym skupiamy się wtedy na potencjałach, które kandydaci posiadają. Kandydaci na tym etapie nie są w stanie wykazać się kompetencjami, natomiast my możemy zbadać ich potencjał.
Wiem, że mBank współpracuje z Uczelnią Techniczno-Handlową im. H. Chodkowskiej w Warszawie. Czym charakteryzuje się ta współpraca?
Współpraca mBanku z UTH zaczęła się wiele lat temu poprzez biuro karier uczelni. Współpraca polega na umożliwieniu odbywania staży i praktyk. Biuro karier podsyła nam chętnych kandydatów na staże i praktyki, a my w kolejnym kroku zapraszamy ich na rozmowę. Podczas tej rozmowy, staramy się sprawdzić kandydata i dać mu poznać naszą firmę. Staramy się, aby staże trwały minimum miesiąc, optymalnym okresem są trzy miesiące. Dzięki temu kandydat jest w stanie zweryfikować, czy w ogóle podoba mu się praca w bankowości oraz danym segmencie.
Wspomina Pan o praktykach i stażach – czy są one płatne dla studentów i absolwentów?
Staże są płatne i bezpłatne – wszystko zależy od kandydata, w jakim stopniu realnie wiąże on swoją przyszłość z bankowością i mBankiem.
Kiedy absolwent UTH można liczyć na płatny staż w mBanku?
Jest taka możliwość, aby kandydat otrzymał wynagrodzenie za staż. Kandydat może otrzymać na ten okres umowę zlecenie, dzięki czemu możemy wypłacać mu pensję. Natomiast wiąże się to z konkretną liczbą wypracowanych godzin w placówce mBanku. Muszę dodać, że zdajemy sobie sprawę, że są to osoby, które nadal studiują – staramy się być elastyczni na tyle na ile możemy. W 90% przypadków możemy pomóc w dostosowaniu grafiku godzinowego w pracy, tak aby nie kolidował on z zajęciami na uczelni.
Czy współpraca z uczelnią pozwala mBankowi doradzać w kwestii programu nauczania na UTH?
Oczywiście! Sam zasiadam w Radzie Pracodawców. Zależy nam na dobrej współpracy z uczelnią, staramy się dodać swój wkład w program nauczania. Chcemy zwrócić uczelni uwagę na konkretne umiejętności praktyczne, które wymagane są na rynku pracy od pracowników, nie tylko te miękkie, ale i merytorycznie. Cieszę się, że UTH jest bardzo otwarta i umożliwia nam takie dostosowanie programu nauczania, aby absolwenci po otrzymaniu dyplomu mogli bez problemu odnaleźć się na danym stanowisku pracy, nie tylko w mBanku. Zdajemy sobie sprawę, że nasze rady są wykorzystywane – wiem, że UTH ma jeden z najwyższych wskaźników zatrudnienia swoich absolwentów.
Czy w związku ze współpracą UTH z mBankiem pracownicy banku są wykładowcami na uczelni?
Jestem tego żywym przykładem. Co prawda w tym semestrze nie wykładam, ale prowadzę trzy rodzaje zajęć. Oprócz wpływu na program nauczania mamy także wpływ na sposób przekazywania wiedzy. Nie ukrywam, że najważniejsza jest praktyka – tak więc zajęcia, które prowadzę staram się wykładać w sposób jak najbardziej praktyczny. Dzielę się wiedzą, którą znam z doświadczenia zawodowego, a nie tylko z książek do zarządzania.
Studiował Pan zarządzanie na UTH-skąd ten wybór?
Myśląc o zarządzaniu, myślałem o perspektywie posiadania wpływu na rzeczywistość, która mnie otacza, czyli kreowanie tej rzeczywistości. Jak już poszedłem do pracy, to zacząłem urealniać tę drogę, żeby później zarządzać. Zawsze lubiłem pracę z ludźmi, stąd też zdecydowałem się, aby dzielić się swoją praktyka ze studentami.
A skąd wybór Uczelni Techniczno-Handlowej im. H. Chodkowskiej w Warszawie?
Przede wszystkim z rekomendacji. Zwróciłem uwagę na świetną kadrę dydaktyczną oraz program studiów, który kształci tak, aby uzyskać, jak najlepsze kompetencje wymagane na rynku pracy.
ZOBACZ WWW UCZELNI TECHNICZNO-HANDLOWEJ IM. H. CHODKOWSKIEJ W WARSZAWIE
Czy ma Pan radę dla przyszłych i obecnych studentów zarządzania?
Oczywiście! Mam bardzo prostą radę, która brzmi – nieustające dążenie do rozwijania się i niepoddawania się poprzez pryzmat porażek. Ważna jest wiara w siebie i swoje umiejętności i przede wszystkich – szczególnie na początku drogi zawodowe – dużo pokory.