Dostałeś się na wymarzone studia? Moje gratulacje! Bardzo się cieszę z Twojego sukcesu. Chciałbym Ci jednak zadać pytanie, co zamierzasz zrobić z możliwościami, które się przed Tobą otwierają?
Dlaczego zdecydowałeś się na studia?
Gdy prowadziłem zajęcia na kierunkach pedagogicznych, zwykle w czasie pierwszych ćwiczeń starałem się zapytać zgromadzonych w audytorium świeżo upieczonych studentów, dlaczego rozpoczynają studia o wychowaniu. Za każdym razem widziałem w oczach moich słuchaczy zakłopotanie. Po wielu latach doszedłem do wniosku, że można pokusić się o pewne uogólnienia. Większa część odpowiadała, że nie udało się dostać na wymarzone studia w zakresie socjologii, czy psychologii, a pedagogika to w końcu też jakaś nauka społeczna. Niewielka część grupy mówiła, że coś trzeba po prostu robić po maturze. Zwykle w około 30 osobowej grupie jedna lub dwie osoby deklarowały, że kochają młodzież, czują się odpowiedzialne za nowe pokolenia i chcą pomóc im kształtować świat.
Czy to oznacza, że tylko kilka procent studentów wie, co robi na studiach a reszta to bezkształtna tłuszcza, która przypomina stado idące w owczym pędzie tam, gdzie większość? Na szczęście nie. Zawsze jest szansa na rozejrzenie się, otrząśnięcie i chwilę refleksji.
Czym są studia?
Chciałbym Ci dziś powiedzieć, że w Twoim życiu rozpoczyna się wspaniały okres! Zaczynasz studiować! Rozpoczynasz niesamowitą przygodę, w czasie której będziesz walczył o rozwój swojego intelektu i zdolności międzyludzkich. Studia to czas, w którym bez większych zmartwień i trosk dorosłego człowieka, możesz poświęcić się zdobywaniu wiedzy. To kilka lat w Twoim życiu, które zdecyduje o całej jego reszcie.
Co można robić w czasie studiów, czego nie można robić w żadnym innym okresie życia?
Prawdopodobnie już nigdy później nie będziesz mógł pozwolić sobie na siedzenie w bibliotece, szukanie informacji i materiałów, zgłębianie literatury i poszukiwania prawdy o świecie. Przed Tobą jedyny okres czasu, w którym jedynym Twoim zdaniem i celem będzie poznawanie. Muszę Ci powiedzieć, że cieszę się Twoją radością. Stoisz bowiem przed wielką bramą, już tylko centymetry dzielą Cię od wejścia do świata mądrości, prawdy i piękna.
Kilka rad o przyswajaniu wiedzy i korzystaniu z możliwości:
- Twoimi nauczycielami nie będą już ogólnie w danej dziedzinie wykształceni pedagodzy, ale pracownicy naukowi, którzy codziennie tworzą nowe zręby wiedzy. Będą to specjaliści w zakresie bardzo wąskich dziedzin. Czy to nie wspaniale móc uczyć się na przykład od człowieka, który sam stworzył odrębną dziedzinę wiedzy? Praktycznie na każdym uniwersytecie są tacy ludzie. Musisz być jednak przygotowany na to, że umiejętności dydaktyczne pracowników naukowych bywają… zróżnicowane oznacza to, że trafisz na świetnych nauczycieli, ale także trafisz na takich, którzy będą próbowali zanudzić Cię na śmierć. Nie daj się im! Wydrzyj z nich każdą, najmniejszą nawet część ich mądrości.
- Korzystaj z biblioteki! Biblioteka akademicka to nie mała biblioteka miejska. W bibliotece Twojej uczelni prawdopodobnie znajdziesz całą literaturę, która ukształtowała dziedzinę, którą będziesz studiować! Jedynie czas i nakład pracy dzielą Cię od całej dostępnej ludzkości wiedzy – czy to nie wspaniale?
- Staraj się wykorzystać Twoje studia tak bardzo, jak to możliwe. Zapraszam Cię też do Akademii Belfra, znajdziesz tu konkretne porady związane ze studiowaniem, narzędziami których można używać do pozyskiwania i zarządzania wiedzą, nauczysz się tworzyć przypisy oraz pisać dobre teksty.