Site logo

Od Solidarności do wolności – gra historyczna

Od Solidarności do wolności - gra historycznaJaka była skala emigracji po wprowadzeniu stanu wojennego? Jak wyglądała redakcja Tygodnika Solidarność? Kto zajmował się nielegalnym handlem walutami? Jeśli znasz odpowiedź na te pytania, możesz obejrzeć Teleranek. Jeśli nie – masz spotkanie z generałem w ciemnych okularach. Gra historyczna Akademii Leona Koźmińskiego z okazji 25-lecia Wolności to świetna zabawa dla pokolenia 35+, ale i doskonałe repetytorium z historii najnowszej dla kandydatów na studia humanistyczne, prawnicze oraz myślących o naukach społecznych.

“Od Solidarności do wolności” to rodzaj quizu z pytaniami tekstowymi jednokrotnego wyboru w czterech turach przedzielonych sesjami bonusowymi (np. zgadywaniem “kto na zdjęciu”). Można z nią zagrać na Facebooku, w wersji przeglądarkowej albo ściągnąć jako aplikację na iPhona lub smartfona z Androidem. Jeśli udzielisz prawidłowej odpowiedzi, to obraz kontrolny telewizora rubin zamienia się w planszę Teleranka, a błąd wywołuje kadr z pamiętnego przemówienia generała Jaruzelskiego o wprowadzeniu stanu wojennego. Trzy cukierki oznaczają trzy “życia” a błąd wprawdzie kończy grę, ale można grać w nią “do skutku”. Dla pierwszych użytkowników aplikacji, którzy zalogują się do gry i osiągną najlepsze wyniki do końca czerwca 2014 r. Kancelaria Prezydenta RP oraz Akademia Leona Koźmińskiego ufundowały nagrody: książki historyczne, sto koszulek upamiętniających 25-lecie wolności, 20 zestawów gry planszowej „Znaj znak”, a dla dziesięciu najlepszych z najlepszych – udział w spotkaniu z Prezydentem Bronisławem Komorowskim w Pałacu Prezydenckim.

Fajna gierka, coś w sam raz dla mnie – pomyślałem odpalając aplikację na widok powitalnej planszy w stylu vintage przypominającej plakaty Henryka Tomaszewskiego – ze stylizowanym autem marki polonez i nazwą wypisaną “solidarycą”. Byłem przekonany, że test pójdzie mi jak z płatka. Skończyłem studia historyczne, interesuję się historią najnowszą, socjologią, kulturą, politologią. No i pamiętam “jak to było za komuny”, Okrągły Stół, pierwsze wolne wybory. Rozwiązać taki test to dla mnie przecież pikuś, prawda? Po raz pierwszy poległem już w połowie drugiego “levela”. Do czwartego czyli ostatniego udało mi się dojść dopiero za szóstym razem. Dlaczego?
Bo gra nie skupia się wyłącznie na faktach historycznych w ciągu minionych 25 lat. Gdyby tak było, nawet trudne pytania zaliczyłbym od ręki (np. kto na początku lat 80-tych był szefem Solidarności rolniczej). Ale dla twórców gry ważne jest także szersze tło. Rzeczywistość i ta z telewizji i ta za oknem. Pytania drążą nawet drobne szczegóły (któż pamięta czy ks. Popiełuszko był kapelanem metalowców, rybaków czy hutników?). Pojawiają się elementy obyczajowości, jak embargo na sprzedaż alkoholu przed południem, czy szemrane operacje typu “bony sprzedam”. I to jest największą zaletą tej gry. Prezentuje postmodernistycznie szerokie spojrzenie na dzieje z twardą, klasyczną wiedzą historyczną. To sprawia, że jeśli ktoś myśli o maturze z historii lub WOS i ma problemy z przejściem wszystkich etapów – powinien wrócić do podręczników. – Taki jest nasz plan. Po pewnych modyfikacjach quiz będzie można wykorzystywać jako sprawdzian w szkołach ponadgimnazjalnych – mówi Daria Kowalska, pomysłodawczyni gry i Dyrektor Marketingu Akademii Leona Koźmińskiego.

Jesienią 2014 r. pytania zweryfikowane przy udziale nauczycieli o podstawę programową z WOS i historii trafią do liceów i techników. Na razie gra funkcjonuje głównie na zasadzie zabawy i wpisuje się w ogólnopolskie obchody 25-lecia wolności pod patronatem Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego. Zyskała specjalne wyróżnienie, które – jak pisze minister Sławomir Rybicki z Kancelarii Prezydenta RP w liście do Rektora Akademii Leona Koźmińskiego – „jest nadawane dla uhonorowania przedsięwzięć nawiązujących do wydarzeń z 1989 roku, przypominających wyjątkową atmosferę tamtych miesięcy i zachęcających do wspólnego świętowania zwycięstwa wolności i solidarności”.

W tworzenie gry zaangażowali się profesorowie, wykładowcy, informatycy i pracownicy Akademii Leona Koźmińskiego w WarszawieStworzenie gry jest dla nas wypełnieniem zobowiązania wobec naszych rodziców i dziadków, którzy zaangażowali się w odzyskanie wolności. Powinnyśmy utrwalać o nich pamieć, a program szkolny nie zawsze to ułatwia – mówi dyrektor Kowalska. – Gdyby nie zmiana ustroju, nie istniałaby nasza Akademia i inne uczelnie niepubliczne. Dla naszej kadry ostatnie ćwierćwiecze jest najlepszym czasem w pracy naukowej – dodaje.

Chcecie sprawdzić swoją wiedzę? Wejdźcie na stronę alk2.nazwa.pl/25latwolnosci/

Sebastian Szczęsny

Koniec artykułu. Może sprawdzisz inne treści?

Szkolenia dla naukowców

O tym, jak usprawnić transfer wyników badań naukowych z uczelni do przemysłu i tym samym przyczynić się do wzmocnienia innowacyjności polskiej gospodarki będzie się można

Czytaj więcej »
Portal Studia.pl wykorzystuje pliki cookies w celu zapewnienia Ci pełnego dostępu do jego funkcjonalności i gromadzeniu danych analitycznych. View more
Akceptuję