Uniwersytet Jagielloński wprowadził nowy regulamin ograniczający czas studiów. Student ostatniego roku ma czas do końca września na oddanie pracy magisterskiej lub licencjackiej. Obrona pracy musi nastąpić w ciągu maksymalnie dwóch miesięcy. Każde spóźnienie będzie oznaczało powtórkę roku.
To rozwiązanie – moim zdaniem – ma sens. W Krakowie wyższych uczelni publicznych i prywatnych jest tak dużo, że nie jestem w stanie na poczekaniu wszystkich wymienić z pamięci. Walka o potencjalnego studenta jest więc olbrzymia. Uczelnie potrzebują wolnych sal wykładowych, nie zajętych wykładowców, miejsc w akademikach. A każdy przedłużający naukę student staje się obciążeniem dla Uniwersytetów i Akademii. Wygrywa – pogoń za dochodami i wolny akademicki rynek. Nikt jednak studentom nie zabrania studiowania do woli. Mogą przecież po zakończeniu jednego kierunku, zainteresować się kolejnym i jak tylko mają pieniądze i ochotę studiować do oporu.