Przez następne pięć lat będziesz się… uczył. Zadbaj o to, aby uczyć się tego, co rzeczywiście cię interesuje i w czym widzisz swoją przyszłość.
Wybór studiów wbrew pozorom wcale nie jest prosty: „co robić w życiu?”, „do czego się nadaję?”, „co powinienem robić?”. Liczne rankingi wyższych uczelni, nagabywania rodziców i zalew informacji wcale nie ułatwiają zadania.
Wybierz samodzielnie
Nie można być dobrym w czymś, co nas zupełnie nie interesuje. Więc jeśli miałbyś zostać kiepskim adwokatem, to może lepiej zostań dobrym dziennikarzem? Często rodzice chcieliby mieć wiele do powiedzenia w tej kwestii, jednak ich marzenia i wizje na twoją przyszłość traktuj jedynie jako dobre rady. Jak wybrać najlepiej? Wystarczy, że zadasz sobie jedno ważne pytanie: co lubię w życiu robić? A potem zacznij to robić.
Poznaj siebie
Nie musisz w tej chwili mieć pewności co do tego, czym będziesz zajmować się w przyszłości. Dlatego ważne jest, abyś wybrał kierunek studiów wiążący się z twoimi ogólnymi zainteresowaniami. Przede wszystkim zadaj sobie pytanie: nauka jakich przedmiotów sprawia mi największą przyjemność? Czy są to przedmioty przyrodnicze, matematyczne, czy humanistyczne? W pierwszej kolejności wybierz więc kilka kierunków, które odpowiadają twoim zainteresowaniom i dopiero wtedy rozważ dodatkowe czynniki (perspektywy zawodowe, miejsce studiowania itd..).
Rynek pracy i perspektywy zawodowe
Zainteresowania powinny być najważniejszym czynnikiem wyboru odpowiedniego kierunku studiów. Nie sposób jednak pominąć kolejnego ważnego pytania: “co będę robić po jego ukończeniu?”. Jeśli dziś nie wyobrażasz siebie w innej roli, jak w roli poety czy filozofa, to pewnie warto zastanowić się nad innymi opcjami. Można się bowiem spodziewać, że filozofowi trudniej będzie znaleźć pracę niż np. psychologowi czy historykowi.
Wybór uczelni
Załóżmy, że masz już listę kierunków, które cię interesują. Przemyślałeś nawet perspektywy zawodowe, które otwierają się przed absolwentami.
Kiedy już mniej więcej wiesz, co chciałbyś studiować, pozostaje pytanie: “gdzie?” Pierwszym źródłem informacji jest dla nas jeden z rankingów wyższych uczelni publikowanych w Internecie. Na pewno warto zorientować się w takich rankingach. Należy przy tym pamiętać, że różnice punktowe pomiędzy uczelniami zajmującymi sąsiadujące miejsca są bardzo niewielkie. Ważniejsze jest to, jak dana uczelnia traktuje kierunki, które bierzemy pod uwagę. W drugiej kolejności warto zapoznać się z programem nauczania kilku wybranych uczelni (będziesz w stanie stworzyć sobie wstępną listę takich placówek po zapoznaniu się z wynikami rankingów).
Czynniki, na które warto zwrócić uwagę:
- Program nauczania. Publikowany na stronach internetowych uczelni (programy na różnych uczelniach mogą różnić się między sobą – zwróć uwagę na adekwatność materiału, który należy przyswoić).
- Ciało wykładowcze. Czy wykładowcy są praktykami? Czy publikują podręczniki z danej dziedziny? Co mówią o nich studenci?
- Programy stypendialne. Jeśli jesteś ambitny i masz żyłkę podróżnika, to być może uda ci się studiować przez rok za granicą. Większość uczelni państwowych bierze udział w programie ERASMUS (warto się jednak dowiedzieć na wszelki wypadek).
- Programy praktyk i staży. Zdobywanie doświadczenia praktycznego jeszcze w ramach studiów jest bardzo istotne. Część uczelni ułatwia swoim studentom zdobycie praktyki.
- Języki obce. Co prawda „Polacy nie gęsi…”, ale znajomość przynajmniej jednego języka obcego stała się standardem na rynku pracy. Niektóre uczelnie oferują możliwość kształcenia kilku języków. Może warto się tym zainteresować…
Pamiętaj też o jednej ważnej rzeczy – niezależnie od wyboru kierunku studiów będziesz się uczyć sam!
Studiowanie jest w przeważającej mierze procesem samodzielnym. Nawet najlepszy uniwersytet nie przeleje wiedzy do twojej głowy, jeśli ty sam nie będziesz tą wiedzą zainteresowany. Tutaj twój sukces zależy przede wszystkim od ciebie.
źródło: wp.pl