Ściąganie to według wielu ludzi zmora polskich uczelni. Czasy miniaturowych karteczek już jednak minęły – ich miejsce zajęła nowoczesna technologia. Jak uczelnie zamierzają walczyć z nieuczciwymi praktykami studentów? Wiele z nich zwróciło swój wzrok na system monitoringu, który również zdaniem studentów jest doskonałym rozwiązaniem. Skąd taka opinia żaków?
Skandal na Uniwersytecie Wrocławskim sprawił, iż wielu studentów diametralnie zmieniło swój pogląd na temat montowania kamer w salach egzaminacyjnych. Przedstawiciele organizacji studenckich zwracają ponadto uwagę na inny, bardzo groźny proceder – nieprawidłowości w procesie oceniania. Jak podkreślają żacy bardzo często oceny pozytywne i negatywne można otrzymać za przysłowiową „twarz”. Na szczególną uwagę zasługują egzaminy ustne, które na polskich uczelniach nadal cieszą się sporą popularnością wśród egzaminatorów.
Do tej pory temat kamer w salach wykładowych i egzaminacyjnych poruszany był głównie przez środowisko wykładowców i rektorów uczelni. Studenci wielokrotnie odnosząc się do tego tematu podkreślali, iż jest to sposób na szpiegowanie ich i ograniczanie wolności. Teraz jak widać sytuacja zmieniła się o 180 stopni – sami studenci wychodzą z inicjatywą montowania kamer na uczelniach!
System monitoringu na polskich uczelniach nie jest pomysłem nowatorskim. Korzysta z niego np. Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Głównym zamierzeniem władz wydziału było jednak zadbanie o bezpieczeństwo studentów i drogiego sprzętu, który znajduje się w budynku. Skojarzenia studentów były jednak początkowo diametralnie odmienne.
Władze polskich uczelni podkreślają, iż monitoring poprawiłby jakość kształcenia i mógłby przyczynić się do unowocześnienie polskiego szkolnictwa wyższego – np. poprzez transmisję wykładów w internecie, czyli stworzenia podstaw „wirtualnych wykładów”, które są szeroko rozpowszechnione na uczelniach izraelskich. Studenci chcą natomiast dbać o sprawiedliwość oceniania i nie dopuścić do powtórzenia się sytuacji z Uniwersytetu Wrocławskiego.
Czy w najbliższym czasie Wielki Brat będzie obserwował polskich studentów i wykładowców? Wszystko wskazuje na to, iż proces ten w najbliższym czasie rozpocznie się. Jaki będzie tego efekt?
Na temat ściągania i przyszłości tego “procederu” w kontekście systemów monitoringu możecie porozmawiać na naszym forum dyskusyjnym Forum.Studia.net