Wczorajszego przedpołudnia rozpoczęło się światowe święto nauki, czyli coroczna ceremonia przyznawania nagród Nobla. Pierwsze wyróżnienia dotyczyły medycyny, której tegorocznymi laureatami zostali James P. Allison oraz Tasuku Honjo, za osiągnięcia w dziedzinie immunoonkologii. Na temat przełomowych badań ludzkiego systemu immunologicznego oraz odkrycia białka CTLA-4 wypowiedział się onkolog Uczelni Łazarskiego w Warszawie, prof. nadzw. dr hab. n. med. Przemysław Juszczyński.
Czym właściwie jest CTLA-4 i dlaczego te badania są tak ważne?
Białko, które ulega ekspresji na limfocytach T i ono hamuje odpowiedź odpornościową. Krótko mówiąc, w przedłużającym się procesie zapalnym, w zdrowym organizmie, gdy organizm sobie radzi z infekcją to w pewnym momencie należy go wyciszyć i wyhamować odpowiedź zapalną. Układ odpornościowy wykształcić szereg mechanizmów, które temu służą, ażeby nie doszło do uszkodzenia tkanek czy autoagresji limfocytów. No i te same mechanizmy występują w obrębie nowotworów. Jest jakaś odpowiedź zapalna, która się przedłuża, ponieważ nowotwór się rozwija i układ odpornościowy sobie nie radzi. Co więcej, limfocyty, które w swoich normalnych mechanizmach służą hamowaniu odpowiedzi odpornościowej, też indukują ekspresję tych białek. Jednym z nich jest właśnie CTLA-4. Jest to istotne w momencie interakcji komórki limfocytów T, z komórką prezentującą antygen. Są takie komórki w organizmie, które instruują, z jakim antygenem mają walczyć. To zjawisko wygląda tak, że przez własny układ immunologiczny limfocyty są hamowane. Nie podejmują walki z nowotworem. Dzięki temu odkryciom, dowiedzieliśmy się szczegółowo jakie to są mechanizmy i wiemy konkretnie jakie białka odpowiadają za hamowanie układu odpornościowego. Jesteśmy też w stanie blokować te interakcje, między białkami, a ich receptorami, a także przywracać funkcje limfocytów T. Konsekwencje tego są takie, że ten limfocyt na nowo się reaktywuje i nabiera zdolności, aby walczyć z komórką nowotworową.
Czy skupienie się na układzie immunologicznym będzie przełomem w walce z chorobami nowotworowymi?
To naprawdę są zjawiska przełomowe, ponieważ wykazano w badaniach klinicznych, że ingerencja w te mechanizmy przynosi rzeczywistą korzyść kliniczną. Dotychczas nowotwory leczyliśmy na dwa, a właściwie trzy sposoby: chirurgicznie, wycinając komórki nowotworowe, stymulowanie chemią poprzez chemioterapię, która ma za zadanie zabić chore komórki bądź naświetlanie radioterapią. Te odkrycia stworzyły nowy paradygmat, czyli immunoterapię nowotworu, czyli zaprzestanie uderzania w komórki nowotworowe, ale nauczenie układu odpornościowego, aby zrobił to zamiast ingerencji zewnętrznych.
Czy takie badania mają miejsce w Polsce?
Pierwsze próby już mamy, ponieważ przeciwciała CTLA-4 są już w praktyce klinicznej stosowane w walce z czerniakiem. One mają określone wskazania kliniczne przy określonych nowotworach, można je stosować i rzeczywiście działają.
Kiedy możemy się spodziewać wdrożenia tych przełomowych odkryć na szerszą skalę leczenia nowotworów?
To już się dzieje, my to już stosujemy w klinice natomiast trzeba mieć na uwadze, że to są pierwsze nasze kroki. Myśmy dopiero zaczęli rozumieć jak działa układ odpornościowy w warunkach choroby nowotworowej. Cały czas się uczymy i próbujemy poznawać nowe mechanizmy i wykorzystywać je w praktyce metodami różnymi, bo w biotechnologii, inżynierii genetycznej czy produkcji takich przeciwciał. Tak naprawdę jest to dopiero początek rozwoju immunoterapii. To owocuje nowymi strategiami terapeutycznymi, rozwojem nowych leków. Bardzo obiecującą strategią immunoterapii jest technologia limfocytów T z chimerycznym receptorem antygenowym. Polega to na tym, że metodami inżynierii genetycznej tworzymy receptor, który po wprowadzeniu do naszego układu odpornościowego, będzie rozpoznawał i niszczył komórki nowotworowe. To bardzo skuteczna i efektywna forma, już zarejestrowana w niektórych wskazaniach, głównie białaczkach i chłoniakach. Dziedzina Immunoonkologii jest nowością w obrębie onkologii i ma naprawdę bardzo duże perspektywy rozwoju i działania.