Z głowami uniesionymi wysoko oraz bacznym okiem spoglądamy na prognozy zawodowe w najbliższej przyszłości. Niezależnie od prestiżu czy popularności niektórych zawodów, statystyki rynkowe są nieubłagane i pokazują kto będzie pierwszy w kolejce o dobrze płatną pracę. Oto pięć naszych typów, kogo czeka praca w 2020 roku!
1. Wykwalifikowani pracownicy fizyczni potrzebni na wczoraj
Termin ten jest bardzo nieprecyzyjny i nierzadko krzywdzący – “pracownik fizyczny”. Mieści się w tym osoba najniżej położona w hierarchii, która dosłownie przenosi cegły z punktu A do B, a także wysoko wykwalifikowany spawacz czy stolarz z doświadczeniem. Nie zmienia to jednak faktu, że już od kilku dobrych lat, na polskim rynku pracy poszukiwani są pracownicy fizyczni – zarówno posiadający odpowiednie kwalifikacje, jak i niewykwalifikowani. Rośnie także zapotrzebowanie na kierowców, ze względu na sporą migrację zarobkową do innych krajów Unii. Ten dziwny paradoks, że miejsc pracy przybywa, a liczba chętnych maleje sprawia, że warunki zatrudnienia konkretnych pracowników fizycznych, będą coraz atrakcyjniejsze szczególnie dla hydraulików, stolarzy, spawaczy, operatorów wózków widłowych i tokarzy. Mediana zarobków pracowników fizycznych w Polsce wynosi 3800 zł netto, ale oczywistym jest, że wraz z kwalifikacjami rosną stawki, więc doświadczeni pracownicy zarabiają znacznie więcej.
2. Branża IT ciągle na fali
Może i trochę później niż w innych częściach świata, ale branża IT w Polsce rozwija się tak dynamicznie, że poszukiwani są niemal wszyscy specjaliści, którzy posiadają wiedzę i umiejętności w tym zakresie. Z kolei programiści od kilku lat figurują jako jeden z najlepiej opłacanych zawodów. Sprawa jest na tyle poważna, że w wielu firmach oferuje się szereg szkoleń dla początkujących. Maturzyści oraz przyszli inżynierowie powinni się pochylić nad takimi zawodami jak informatyk, administrator sieci, programista oraz (to nie żart) tester gier! Osoby, które dopiero rozpoczynają karierę w branży IT, mogą liczyć na zarobki rzędu 5 tys. zł brutto miesięcznie na etacie, natomiast starsi specjaliści nawet do 14,5 tys. złotych brutto.
3. Zarobki w internecie, czyli e-commerce
Instagram i Facebook już dawno przestały być (wyłącznie) lustrem naszej próżności, ale stały się prężnie działającą branżą, która z każdym dniem zyskuje na popularności. E-commerce, czyli sprzedaż i dystrybucja produktów oraz usług przez internet wydaje się przyszłością marketingu. Mimo, że internetyzacja jest już raczej rozdziałem zamkniętym, etap umiejętnego zarządzania nim dopiero się rozpoczyna. Nie wszystkie firmy potrafią sobie z nią poradzić i sprawić, by ich sklepy prężnie działały, dlatego też poszukiwani są specjaliści tej dziedziny. Oferty pracy się mnożą, a osoby posiadające odpowiednią wiedzę i umiejętności: grafik, copywriter, PR-owiec oraz specjalista ds. marketingu, zakupów elektronicznych i kreatywnej produkcji, na pewno znajdą coś dla siebie. Bez żadnego portfolio czy doświadczenia, firmy nie zaproponują więcej niż 3200 złotych brutto, aczkolwiek kilka lat doświadczenia w branży i uczestnictwo w projektach, które osiągnęły sukces można liczyć na zarobki od 5 do 8 tysięcy brutto miesięcznie. Nie wspominając już o pięciocyfrowych kwotach, które zarabiają managerowie i dyrektorzy.
4. Analityk finansowy/biznesowy pilnie poszukiwany
Ostatnie lata są prawdziwą eksplozją start-upów. Ludzie realizują coraz odważniejsze biznesy, a producenci stają cię coraz śmielsi w ich finansowaniu. Niemniej nawet najbardziej innowacyjny czy atrakcyjny pomysł na biznes wymaga umiejętnego planu finansowego i analizy. Sukces największych i najdłużej działających na rynku firm jest przede wszystkim sumą dobrych analiz biznesowych i finansowych. Co dobrze widać przez pryzmat miesięcznego wynagrodzenie całkowitego: mediana brutto na stanowisku analityk finansowy wynosi 5800 złotych, podczas gdy analityk biznesowy może liczyć aż na 7100 złotych.
5. Logistyk zawsze w cenie
Funkcje logistyczne intensywnie rozwijają się i pełnią coraz bardziej strategiczną rolę w strukturach przedsiębiorstw. Przykładem branży, gdzie ich znaczenie dynamicznie rośnie, są centra nowoczesnych usług dla biznesu. Przenoszenie do polskich centrów kompleksowych funkcji logistycznych zwiększa liczbę ofert pracy skierowanych do spedytorów ze znajomością różnych języków obcych, co skutkuje wieloma atrakcyjnymi możliwościami rozwoju zawodowego. Z kolei biorąc pod uwagę rosnące zapotrzebowanie na usługi związane z transportem towarów oraz osób, branża logistyczna bez wątpienia ta dziedzina będzie się stale rozwijać. Miesięczne zarobki specjalistów ds. logistyki zaczyną się od pułapu 3550 złotych brutto i rosną znacząco ze zdobywanym doświadczeniem: Specjalista ds. celnych – 4863 zł brutto, Lider zespołu ds. logistyki – 6831 zł brutto, Kierownik ds. logistyki statystycznie zarabia średnio 11 469 zł brutto. Po takich statystykach, koniecznie należy rozważyć rozszerzoną matematykę i angielski na maturze.