Site logo

Fitness przyszłością

Fitness oraz trenerstwo personalne kojarzy się z siłownią, obcisłymi ciuchami oraz zdjęciami na Instagramie. A to tylko drobna część tego zajęcia, wyrywek rozpowszechniony publicznie. Łatwość i przystępność jest powierzchowna, a zawód jest bardziej przyszłościowy, niż wskazuje jego “lekka“ opinia.

Człowiek-orkiestra? Nie, trener personalny

Rynek fitness w Polsce odnotowuje dziś dynamiczny wzrost, czego efektem jest powiększenie usług sportowo-rekreacyjnych. Coraz większa ilość klientów tego sektora, wymusiła przyrost specjalistów: trenerów i instruktorów fitness. Do najczęściej wskazywanych powodów podejmowania pracy trenerskiej znalazły się wysokie zarobki oraz łatwy dostęp do zawodu. W obydwu przypadkach oczekiwania okazały się różne od stanu faktycznego. Ale po kolei.

W najprostszym rozumieniu, trenerem personalnym jest osoba, która idzie z klientem na siłownię lub salę gimnastyczną gdzie pokazuje, co i jak ćwiczyć. Jednakże już od dawna trenerstwo nie dotyczy tylko merytorycznej wiedzy ćwiczeń fizycznych, które weryfikuje się ukończonym kursem certyfikującym. Najbardziej rozchwytywani dzisiaj trenerzy, obok umiejętności z zakresu dietetyki oraz odżywiania są:

⇒ Motywatorem, czyli osobą która pomaga podopiecznemu w znalezieniu i uświadomieniu jego wewnętrznej motywacji do działania.
⇒ Coachem, czyli osobą która kieruje procesem psychologicznego rozwoju podejmowania decyzji podopiecznego, ukierunkowanego na zaspokojenie jego potrzeb.

⇒ Psychologiem, czyli osobą która często musi potrafić wyczytać pewne kwestie między wierszami, szczególnie związane z istotą celu, jaki chce osiągnąć klient.

Relacje interpersonalne oraz umiejętności gładkie są bardzo ważnym elementem pracy trenera, ponieważ indywidualne zajęcia prowadzone z klientem są mają być “szyte na jego miarę” i sprostać jego oczekiwaniom. A te są bardzo zróżnicowane względem rodzaju ćwiczeń, ich miejsca oraz godzin, w których się odbywają. Jedna osoba będzie wolała ćwiczyć na siłowni, gdy inna w parku bądź w domu. Spora część klientów może ćwiczyć w godzinach popołudniowych, ponieważ wcześniej kolidując zobowiązania zawodowe. Jeden podopieczny ma problemy z rękoma podczas, gdy drugi z plecami. Przy planowaniu i dobieraniu zestawu ćwiczeń, trener musi wziąć pod uwagę dziesiątki mniejszych faktorów oraz być świadom kolejnych, których klient mu nie powiedział albo sam nie jest ich świadom. Jak się okazuje, zdjęcie na Instagramie trenera z zadowolonym podopiecznym jest wyłącznie zwieńczeniem wielopoziomowego planowania, które wymagało od prowadzącego niemałego zaangażowania, wkładu i zaplecza.

Kapitan własnego okrętu, bankier we własnym banku

Każdej akcji towarzyszy reakcja. Siedzący tryb życia oraz biurowy model pracy, raptem w ciągu kilkudziesięciu lat doprowadził do powstania kolejnych chorób cywilizacyjnych. Konsekwentnie rosnąca liczba ludzi chorych na cukrzycę, otyłość czy alergie, a także liczba śmierci spowodowana zawałami serca lub choróļ wieńcowych jest tego najlepszym przykładem. Ludzie zapragnęli zdrowszego trybu pracowania, stąd też dynamiczny wzrost rynku fitnessu oraz usług sportowo-rekreacyjnych w Polsce.

Kwestie zdrowotne nie są jedynym elementem w tym procesie. Niezależność oraz elastyczność, która wynika z charakteru bycia etatowym trenerem personalnym, wprowadza zupełnie inną dynamikę, wyzwalającą człowieka z dotychczasowego trybu pracy w godzinach 8-16. To od trenera zależy w jakiej siłowni bądź klubie chce pracować. Również od jego decyzji zależy, z którymi klientami będzie zaczynał współpracę oraz jaką strategię marketingową wybierze. Aczkolwiek jest to sytuacja obustronna, ponieważ w momencie, gdy człowiek z własnego ciała uczyni narzędzie pracy, od jego zdrowotnego i wydolnościowego poziomu zależeć będą comiesięczne zarobki. Chora osoba pracująca w firmie weźmie L4 i będzie finansowo zabezpieczona, co pracujących w sektorze usług rekreacyjnych nie dotyczy o ile nie będą zatrudnieni etatowo na przykład przez klub.

Kwestię zarobków trenera personalnego można podsumować zdaniem “ile wyćwiczysz, tyle zarobisz”. Jednakże poziom tych zarobków jest bardzo zróżnicowany kilkoma czynnikami i mocno uzależniony od indywidualnej skuteczności. Miejsce zamieszkania również ma znaczenie i wprowadza kilkunastoprocentową różnicę. W Warszawie godzina treningu personalnego kosztuje od 50 zł do 200 zł, przy czym najczęściej ceny wahają się w przedziale 80, a 140 zł. Warto rozróżnić stawkę jaką płacą klienci, a stawkę jaką ostatecznie zarabia trener, ponieważ między te dochodzą inne koszta związane ze sprzętem bądź miejscem ćwiczeń, a także czas poświęcony na pozyskanie klientów, bezpłatne konsultacje i działania promocyjne. Wedle źródeł podanych na stronie wynagrodzenia.pl, mediana, czyli miesięczne wynagrodzenie całkowite wynosi 3 709 PLN brutto.

Mimo, że średnie wynagrodzenie miesięczne trenera personalnego zbliżone jest do średniego wynagrodzenia według GUS, trzeba pamiętać o charakterze i jakości wykonywanej pracy. Wielu trenerów uważa swoje zajęcie, jako przedłużenie własnych, życiowych pasji, bądź takich kierunków studiów jak fizjoterapia, dietetyka, a nawet psychologia! Popyt na usługi rekreacyjne w Polsce stale rośnie, o czym świadczy fakt, że Polityka umieściła usługę trenera personalnego na liście najlepiej płatne zawody na świecie. To na pewno jest zachętą do kształcenia się w tym kierunku.
Koniec artykułu. Może sprawdzisz inne treści?

Sprawdź inne artykuły, które mogą Cię zainteresować

Portal Studia.pl wykorzystuje pliki cookies w celu zapewnienia Ci pełnego dostępu do jego funkcjonalności i gromadzeniu danych analitycznych. View more
Akceptuję