Site logo

Czy znasz najpopularniejsze przesądy maturalne?

Egzaminy maturalne rozpoczną się za niecałe pół roku. Spora część tegorocznych maturzystów przystąpiła już do przygotowań i powtórki materiałów albo przynajmniej zaplanowała to na kolejne miesiące. Jak powszechnie wiadomo matura to pierwszy, poważny egzamin w życiu młodego człowieka, a oprócz wiedzy, każdemu przyda się trochę szczęścia. Czy znacie najpopularniejsze przesądy maturalne?

Ludzie dzielą się na dwie grupy – tych, którzy w przesądy wierzą (chociaż tak na wszelki wypadek) i tych, którzy uważają takie postępowanie jedynie za zabobony. O ile na co dzień można odpuścić sobie strach przez czarnym kotem czy spotkaniem zakonnicy, o tyle większość maturzystów spróbuje wszystkiego, aby zdać swoje egzaminy jak najlepiej. Zasad określających przesądy maturalne, których należy przestrzegać jest sporo, dziś przedstawiamy Wam te najczęściej powtarzane i najciekawsze!

Nauka dopiero po studniówce i nie zapominajcie o czerwieni

Przesądów związanych bezpośrednio ze studniówką jest chyba najwięcej. Pierwszy z nich głosi, że naukę do każdego z egzaminów należy rozpocząć dopiero po balu studniówkowym. Według przesądu cała wiedzą, którą opanowałeś przed imprezą, wypadnie Ci z głowy. Dlatego, jeśli oczywiście wierzyć zabobonom, naukę rozpoczynamy dopiero w styczniu. Podczas studniówki nie można zapominać również o czerwonych dodatkach. Najpopularniejszy przesąd dotyczy oczywiście bielizny (u dziewczyn i chłopców) oraz podwiązki. W niektórych częściach Polski obowiązuje zabobon, który dotyczy jedynie panów. Głosi on, że buty na studniówkę powinny być czyszczone jedynie w jedną stronę. Inny, równie znany zabobon głosi, że zarówno panie, jak i panowie nie mogą ścinać włosów po studniówce.

Jak trwoga to do…Boga i w góry!

Według innego przesądu każdy maturzysta powinien przed egzaminami udać się na pielgrzymkę do Częstochowy. Podobno obejście stacji tamtejszej Drogi Krzyżowej ma zapewnić jasność w głowach maturzystów. Przesąd funkcjonuje praktycznie w całej Polsce, ponieważ większość szkół średnich organizuje jedno- lub kilkudniowe wyjazdy do Częstochowy. W południowej części kraju jedna z „legend” głosi, że aby mistrzowsko zdać maturę należy wspiąć się na…Giewont. Podobno zdobycie go gwarantuje osiągnięcie szczytu własnych możliwości podczas każdego egzaminu. Jeśli wierzyć przesądom, radzimy zainwestować w porządne buty!

A co przed samym egzaminem?

Jeśli nie chcesz kusić losu i podejść do egzaminu zgodnie z zasadami przesądów maturalnych, przygotowania powinieneś zacząć już dzień przed. Kładąc się do snu przed egzaminem, koniecznie włóż pod poduszkę książkę z wybranego przedmiotu. W dniu matury jeśli ktoś z rodziny czy przyjaciół będzie życzyć Ci powodzenia, możesz być pewien, że źle Ci pójdzie. Życzyć można jedynie połamania: długopisów, nóg, a nawet karku. Pamiętasz jeszcze czerwoną bieliznę ze studniówki? Pamiętaj, aby koniecznie założyć ją również na egzamin. Panowie powinni pojawić się na egzaminach maturalnych w tym samym garniturze, w którym bawili się na studniówce. Dla pewności warto zawiązać sobie również czerwoną nitkę na nadgarstku. W dniu egzaminu wszystko należy rozpocząć od prawej nogi. Dotyczy to: wstawania z łóżka oraz przekraczania progu szkoły i sali egzaminacyjnej, w której się pisze egzamin. Jeśli arkusz upadnie na podłogę, należy go przydepnąć prawą nogą…oczywiście jeśli wierzyć zabobonom:) Maturzyści, wierzycie jedynie w siłę nauki czy może postępujecie zgodnie z obowiązującymi przesądami?

 

Koniec artykułu. Może sprawdzisz inne treści?

Sprawdź inne artykuły, które mogą Cię zainteresować

Portal Studia.pl wykorzystuje pliki cookies w celu zapewnienia Ci pełnego dostępu do jego funkcjonalności i gromadzeniu danych analitycznych. View more
Akceptuję