Indeks w kieszeni wcale nie oznacza spokoju. Trzeba bowiem jeszcze znaleźć miejsce, w którym student będzie mieszkał.
Choć ceny wynajmu stancji są mocno zbliżone do tych w domach studenckich, to jednak wciąż właśnie akademiki idą na pierwszy strzał.
Kto może się ubiegać o akademik?
Wszyscy przyjezdni studenci do danego miasta. Dla nich znalezienie lokum to prawdziwe wyzwanie. Żeby starać się o miejsce w akademiku, przede wszystkim trzeba już mieć status studenta, ale to nie jedyne kryteria brane pod uwagę. Wśród okoliczności sprzyjających są sytuacja materialna, odległość ośrodka edukacyjnego od miejsca zamieszkania, sieroctwo, półsieroctwo. O miejsce w domu studenckim można ubiegać się podczas całego okresu studiów i nie tylko na początku roku akademickiego, ale również w trakcie jego trwania. Warto wiedzieć, że mieszkanie w nim w poprzednim roku akademickim również może mieć wpływ na decyzję komisji. Ceny są zróżnicowane i uzależnione od akademika (zwykle uczelnia ma kilka), ilości osób w pokoju. Najtańsze jest miejsce w pokoju 3-osobowym (ok. 300zł). Im większa prywatność nam się marzy, tym większa cena za nią stoi. Pokój 1-osobowy to wydatek ok. 500zł.
Jakie dokumenty są potrzebne aby otrzymać miejsce w akademiku?
Przede wszystkim podanie, ale to dopiero początek formalności. Do niego trzeba bowiem dołączyć zaświadczenie o dochodach w rodzinie i liczbie punktów uzyskanych podczas rekrutacji (dotyczy studentów I roku). Kluczowe są tutaj terminy. Chwila zwłoki może pozbawić dachu nad głową.